Kolejki do lekarzy najróżniejszych specjalności to zjawisko w Polsce bardzo powszechne. Fakt długiego oczekiwania w kolejce na zabieg nie wynika jednak z tego, iż w kraju nad Wisłą lekarzy jest za mało, czy też z powodu braku miejsc dla kolejnych pacjentów w szpitalach. Jedynym problemem jaki mają szpitale to ograniczone środku z Narodowego Funduszu Zdrowia. Tylko przez brak pieniędzy publicznych kilkaset tysięcy pacjentów czeka w wielomiesięcznych kolejkach, gdy szpitale są nawet w 70 procentach puste. Brak finansów można rozwiązać poprzez prywatne ubezpieczenie zdrowotne.
Od jakiegoś czasu w wielu szczególnie prywatnych klinikach dostępne są prywatne ubezpieczenie zdrowotne zapewniające profesjonalne leczenie bez zbędnego oczekiwania w długich kolejkach. Umowy o prywatne ubezpieczenie zdrowotne jak do tej pory podpisała tylko część placówek. Spowodowane jest to jedynie tym, iż nie wszystkie organy zarządzające placówkami medycznymi zdają sobie sprawę, iż im także przysługuje prawo by podpisać z towarzystwem ubezpieczeniowym umowę na prywatne ubezpieczenie zdrowotne. Opiekę zdrowotną wynikającą z zawarcia umowy ubezpieczenia z towarzystwem ubezpieczeniowym mogą świadczyć zarówno Niepubliczne Zakłady Opieki Zdrowotnej jak i Samodzielne Publiczne Zakłady Opieki Zdrowotnej. Przy czym nie wchodzi to w konflikt z funduszami otrzymywanymi z NFZ. Prywatne ubezpieczenia szpitalne pozwalają, bowiem nie tylko pomóc tym Polakom, których stać na samodzielne leczenie, lecz także, tym, którzy na zakup ubezpieczenia nie mają pieniędzy. Bowiem skoro zmniejsza się liczba oczekujących na zabieg pacjentów, to zostaje więcej pieniędzy na leczenie uboższej części społeczeństwa.
Według badań przeprowadzonych, przez PIU prywatne ubezpieczenia szpitalne tylko w ciągu pierwszych 5 lat pozwoliłyby na zebranie dodatkowych 300 milionów złotych na leczenie państwowe. Niestety, mimo ogromnego zamieszania wywołanego wokół wprowadzenia ustawy o obowiązkowych ubezpieczeniach zdrowotnych, nic konkretnego z tego nie wynikło.
Jak na razie ustawy nadal nie ma, ponieważ pomysłodawcy nie mogą dogadać się w sprawie ulg podatkowych mających przysługiwać za zakup ubezpieczenia prywatnego. Kiedy i w jakiej formie ustawa wejdzie w życie dokładnie nie wiadomo a wszystkim potrzebującym pomocy lekarskiej pozostaje korzystanie z obecnie dostępnych dodatkowych ubezpieczeń medycznych lub usług zapewnianych przez NFZ.