Każda kobieta chce mieć piękny biust. Odpowiednia pielęgnacja sprawi, że będziesz z niego dumna – niezależnie od rozmiaru. Już teraz dowiedz się, jak dbać o biust, by bez kompleksów wskoczyć w strój kąpielowy latem.
Aby odpowiedzieć sobie na pytanie jak dbać o biust trzeba najpierw wiedzieć, z jakimi tkankami mamy do czynienia. Piersi składają się z tkanki tłuszczowej, tkanki łącznej oraz gruczołów mlecznych. Jednak ich kształt w dużej mierze zależy od mięśni i skóry – to właśnie ona stanowi naturalny biustonosz i podtrzymuje piersi. Dlatego niezwykle ważna jest jej odpowiednia pielęgnacja. Jeżeli zadbasz o to, by skóra była elastyczna i napięta utrzyma ona „na swoim miejscu” nawet te większe miseczki.
Skóra na dekolcie i biuście nie lubi wysokich temperatur. Gorące, długotrwałe kąpiele wysuszają naskórek i powodują nadmierne rozszerzanie naczyń krwionośnych. Aby poprawić jędrność po prysznicu zawsze polewaj piersi na przemian ciepłą i zimną wodą. Zimna woda poprawia napięcie skóry i krążenie krwi – czyli pobudzi również jej regenerację. Temperaturę wody zmieniaj kilkakrotnie przez 5 minut i zawsze kończ zabieg zimnym strumieniem. Pod prysznicem możesz również wykonywać masaż. Unikaj jednak masowania brodawek, lecz skup się na skórze u podstawy piersi. Możesz także wykonać masaż po kąpieli używając balsamu lub kremu ujędrniającego, albo skorzystać z kosmetyków przeznaczonych konkretnie do tej partii ciała. Wcieraj preparat delikatnie, wykonując okrężne ruchy. Zacznij pod piersią, a następnie przesuwaj dłoń w górę, pod pachę i w kierunku mostka. Ważne jest, aby zrobić to zaraz po wyjściu spod prysznica, kiedy naskórek jest jeszcze lekko wilgotny. Wtedy substancje aktywne lepiej się wchłaniają. Wybierając krem do biustu zwróć uwagę, by w swoim składzie zawierał np. krzem, żeń-szeń, algi, witaminę E, arnikę lub ekstrakt z zielonej herbaty. Substancje te mają działanie nawilżające, regenerujące, napinające oraz poprawiają krążenie krwi.
Dbanie o biust nie polega jedynie na jego pielęgnacji, ale też na unikaniu sytuacji, które mu nie służą. Wśród nich znajduje się wspomniana już wysoka temperatura wody, ale temperatura powietrza, zwłaszcza latem też wpływa na jego kondycję – unikaj opalania się bez kostiumu. Skóra biustu i dekoltu jest cieńsza i bardziej wrażliwa, co sprawia, że szybciej ulega poparzeniom. Staje się wtedy przesuszona i wiotczeje. Ważne jest też prawidłowe dobranie stanika, ponieważ błędy w tej kwestii powodują zniekształcenia biustu i dyskomfort, np. podczas noszenia zbyt małego biustonosza piersi „wylewają się” poza jego krawędzie – nie jest to ani estetyczne, ani zdrowe. Gwałtowne wahania wagi także mają negatywny wpływ na biust, ponieważ skóra traci elastyczność, a piersi jędrność. Ostatnią rzeczą, która nie sprzyja Twoim piersiom jest spanie na brzuchu – zaburzasz w ten sposób ukrwienie tkanek oraz deformujesz biust.